Każdy sposób motywacji pracownika jest dobry. Niekoniecznie jednak musi być to gratyfikacja finansowa, w postaci premii. Tym bardziej, że w dobie kryzysu, coraz więcej pracodawców musi liczyć się z narastającymi kosztami. W jaki zatem sposób skutecznie motywować pracowników? Czy serwowanie podwładnym świeżych owoców w pracy jest dobrym pomysłem?
Czym jest motywacja?
Motywacja to wszystkie czynniki, które prowadzą do podjęcia określonego działania, aby osiągnąć dany cel.
W jaki sposób motywować pracowników?
Dobra motywacja pracowników wpływa na efekty ich pracy. Jak podają specjaliści od zarządzania i marketingu, istnieją dwa rodzaje motywacji:
- Zewnętrzna – czyli finansowa, w postaci premii lub dodatkowych benefitów, to jest ubezpieczenia zdrowotnego czy karnetu na siłownię
- Wewnętrzna – opiera się na docenieniu pracownika, poprzez na przykład oficjalną pochwałę i uznanie zasług na zebraniu całego zespołu, nadanie tytułu pracownika miesiąca itp.
Menadżerowie najchętniej zapewniają swoim podwładnym karnety na siłownię, bowiem jest to dla nich opłacalna opcja. Po pierwsze w przeliczeniu na jednego pracownika stanowią one niski koszt, bowiem kupując pakiety przedsiębiorcy dostają spore zniżki od klubów sportowych, co więcej wydatek ten mogą odliczyć od podatku. W ten sposób zadowolony jest zarówno pracownik, jak i jego szef.
Inną metodą motywacji jest udostępnienie pracownikom zaplecza wypoczynkowego, w postaci pokoju z aneksem kuchennym, bezpłatną kawą i herbatą. Spora ilość właścicieli firm wprowadza także tak zwane kulinarne dni tematyczne, na przykład słodkie piątki z pączkami lub drożdżówkami, czy zdrowe czwartki, podczas których pracodawca zapewnia owoce w biurze.
Świeże owoce w pracy – czy to dobry pomysł?
Owoce w pracy jako czynnik motywujący podwładnych, to jeden z najnowszych trendów panujących wśród polskich przedsiębiorców. Jak mówią psychologowie daje on pracownikom poczucie, że ich szefom na nich zależy. Owoce są bowiem zdrową przekąską, zapewniającą jedną z pięciu porcji dziennych witamin, w naturalnej ich formie.
Właściciele firm doceniają też niskie koszty tego typu motywatora, bowiem średnia skrzynka owoców do biura, to koszt kilkudziesięciu złotych, ponadto mogą wliczyć ją sobie w koszty uzyskania przychodu.
Jakie owoce zamawiać do pracy i dlaczego?
Przedsiębiorcy najczęściej zamawiają gotowe kosze lub skrzynki różnorodnych owoców do pracy. Dzięki temu, każdy pracownik może z nich wybrać sobie to co lubi. Najczęściej znajdują się w nich:
- Jabłka – posiadają między innymi dużo witaminy C, która uodparnia organizm, oraz witaminy A, poprawiającej wzrok
- Pigwa – jedną z zalet pigwy jest uodparnianie organizmu i zwalczanie infekcji w początkowej jej fazie
- Banany – są syte, zawierają duże ilości potasu, dzięki czemu regulują ciśnienie krwi oraz mają pozytywny wpływ na pracę mięśni
- Borówka amerykańska – flawonoidy zawarte w borówce amerykańskiej poprawiają pamięć, a witamina A- wzrok
- Brzoskwinie – posiadają dużo wartości odżywczych przy małej liczbie kalorii
- Truskawki – właściwości zdrowotne truskawek są często niedoceniane. Te niskokaloryczne owoce posiadają bardzo dużą ilość witamin i mikroelementów. Wpływają między innymi na pracę mięśni (potas), umiejętność skupienia się (magnez), wzrok (witamina A), eliminują zmęczenie (żelazo).
Duża dawka witamin, zawarta w tych produktach pozwala nie tylko zwiększyć efektywność umysłu pracownika, ale także nabyć mu odporności, uniknąć zwolnień lekarskich w ciągu roku oraz zapobiec otyłości związanej z wcześniejszym zjadaniem niezdrowych posiłków i przekąsek, w czasie przerwy.
Hodowla owoców w biurze – czy to nie przesada?
W wielu firmach pracownicy zamiast kwiatów hodują własne drzewka owocowe. Dzięki temu nie tylko się integrują i tworzą przyjazne środowisko pracy, ale także mają swoje owoce na co dzień, choć w małych ilościach.
Najczęstsze mini drzewka owocowe uprawiane w firmach to cytryny, mandarynki, morele, krzaczki pigwy oraz pnącej truskawki. Ich zaletą jest to, że rosną maksymalnie do kilkudziesięciu centymetrów od ziemi, wadą, iż potrzebują szczególnej opieki, w tym nawożenia, utrzymywania odpowiedniej temperatury powietrza i nawodnienia.
Artykuł napisała:
Beata Smoter, dziennikarz
Myślę, że to świetna opcja! Nam szefostwo regularnie dostarcza owoce do kuchni biurowej 🙂 Każdy chwali to rozwiązanie, bo jest to świetna metoda na głoda, a wiadomo jak w brzuchu burczy to i pracować się nie chce 😀